Pościg ulicami Jastrzębia-Zdroju za pijanym kierowcą. Jak się okazało, mężczyzna oszukał blokadę alkoholową.
Policjanci z Jastrzębia-Zdroju prowadząc pomiar prędkości zarejestrowali na urządzeniu samochód osobowy Fiat Punto, który w obszarze zabudowanym poruszał się z nadmierną prędkością.
-Kierujący pomimo podania wyraźnego sygnału do zatrzymania celowo ominął mundurowych. Stróże prawa, używając sygnałów świetlnych i dźwiękowych, ruszyli za nim, jednak kierujący fiatem nie zamierzał się zatrzymać, omijał pojazdy w miejscach niedozwolonych i przejechał przez skrzyżowanie na czerwonym świetle. Mężczyznę zatrzymano kilkaset metrów dalej - relacjonuje policja.
Czemu uciekał? Powodem był alkohol. Badanie alkomatem wykazało 1,6 promila. Okazało się, że nie jest to jego pierwszy raz, gdyż został już kiedyś ukarany za jazdę pod wpływem alkoholu. W jego pojeździe zamontowano blokadę alkoholową, którą oszukał z pomocą kolegi.
Tym samym kierowca stracił prawo jazdy, a pojazd, został odholowany. Wkrótce będzie tłumaczył się w sądzie. Odpowiedzialności za swoje zachowanie nie uniknie także jego znajomy, gdyż poprzez uruchomienie samochodu za kolegę, naraził innych uczestników ruchu drogowego na niebezpieczeństwo.
