Polska zdobywa brązowy medal Mistrzostw Europy! Fantastyczny mecz w Spodku!

IMG 4497
Kastelik

Szymon Kastelik

19 września 2021

W meczu o trzecie miejsce Mistrzostw Europy 2021 w katowickim Spodku reprezentacja Polski pokonała Serbię 3:0. To był naprawdę dobry mecz w wykonaniu biało-czerwonych. Kibice jak zawsze stanęli na wysokości zadania.

Wszyscy liczyli na to, że w ostatnim dniu Mistrzostw Europy 2021 reprezentacja Polski zagra w finale. Niestety sobotnia porażka 1:3 w sobotnim półfinale odebrała nam to marzenie. Słowenia czwarty raz z rzędu wygrała z nami na EuroVolley i to ona awansowała do finału. Nam pozostała walka o trzecie miejsce z Serbią.

Już na tym turnieju nasza drużyna pokonała wojowników z Bałkanów. W fazie grupowej Polska wygrała 3:2. Kibice wierzyli w to, że pomimo słabszego meczu ze Słowenią, biało-czerwoni pokażą świetną siatkówkę w swojej świątyni, czyli w katowickim Spodku.

Pierwszy punkt w niedzielnym meczu dla Polski zdobył nie kto inny jak Bartosz Kurek. Po jego ataku piłka odbiła się od rąk Serbów i wypadła na aut. Początek to walka punkt za punktu, aż przy 3:3 udało się przełamać Serbów blokiem, a następnie zdobyć kolejne dwa punkty i wyjść na trzypunktowe prowadzenie. Przy 7:5 dłuższa przerwa z powodu zamieszania wokół challenge’u. Doszło do małego chaosu, a wszystko rozciągało się w czasie, co spotkało się z niezadowoleniem kibiców. W końcu wróciliśmy do gry, a Polacy zdobyli szybki punkt na 8:6. Po chwili Serbowie wyrównali 9:9.

Dalsza część pierwszego seta to bardzo wyrównana walka. Naszą drużynę można było pochwalić zwłaszcza za blok i obrony. Trochę gorzej wychodził nam serwis. Jednak i tak udało się polskim siatkarzom odskoczyć na trzy punkty (22:19). Przewagę Polska utrzymała do końca i wygrała pierwszego seta do 22. Najlepiej atakował Kurek (5 zdobytych punktów).

Początek drugiego seta to walka punkt za punkt. Przy 4:4 Polska zdobyła dwa punkty z rzędu i wyszła na minimalne prowadzenie. Dzięki ofiarnej obronie Kurka i sprytowi Nowakowskiemu Polska po chwili prowadziła już 8:5, a następnie po świetnym bloku Nowakowskiego 9:5. Serbowie wzięli przerwę, ale to nie przeszkodziło Nowakowskiemu, żeby popisać się kolejnym blokiem. Następnie świetny serwis Kochanowskiego i nasza reprezentacja prowadziła już 11:5.

Zespół prowadzony przez Vitala Heynena kontrolował resztę seta, spokojnie powiększając przewagę do 10 punktów. Najlepiej punktował Wilfredo Leon. Drugi set Polska wygrała 25:16.

Trzeci set rozpoczął się po myśli Polaków, którzy szybko wyszli na kilkupunktowe prowadzenie. Na pochwałę zasługiwał na pewno Piotr Nowakowski, który w swoich poczynaniach przy siatce był prawie bezbłędny. Widać było gołym okiem, że reprezentanci naszego kraju zapomnieli o sobotniej przegranej. Cieszyli się grą i za wszelką cenę chcieli podziękować polskim kibicom za wsparcie, które otrzymali najpierw w Krakowie, potem w Gdańsku, a na końcu w katowickim Spodku. 

Po nerwowej końcówce, w trzecim secie reprezentacja Polski w siatkówce mężczyzn zwyciężyła 25:22, a w całym spotkaniu biało-czerwoni wygrali 3:0 i zdobyli brązowy medal Mistrzostw Europy.

IMG 4474

Poprzedni artykuł

Następny artykuł

16 o

katowice

Wspaniałe powietrze!

PM10: 0.3µg/m3 PM2.5: 0.2µg/m3