Reprezentacja Polski w koszykówce mężczyzn wykonała pierwszy krok w kierunku Igrzysk Olimpijskich 2024. W Arenie Gliwice biało-czerwoni wygrali turniej prekwalifikacyjny.
Polacy prowadzeni przez Igora Milicicia najpierw przeszli jak burza przez fazę grupową, wygrywając m.in. z Bośnią i Hercegowiną. W półfinale biało-czerwoni zmierzyli się z Estonią, którą pokonali po zaciętym meczu 93-83.
W finale gliwickiego turnieju prekwalifikacyjnego do IO Polska zagrała znów z Bośnią-Hercegowiną. Drużyna z Bałkan miała okazję do rewanżu za porażkę w fazie grupową. Pierwsza kwarta była wyrównana. Swój moment miała zarówno Bośnia i Hercegowina, jak i Polska. Ostatecznie po pierwszych 10. minutach był remis po 23.
Potem obie ekipy postawiły bardziej na obronę. W połowie meczu nasza reprezentacja miała tylko punkt przewagi. Trochę stresu było w trzeciej kwarcie, kiedy to Bośniacy ostatecznie wyrównali stan meczu. Na szczęście kibice w Gliwicach wspierali do końca Polaków. I chociaż w ostatniej odsłonie meczu rywale kilka razy wychodzili na prowadzenie, to Polska doganiała ich za każdym razem. Ważne punkty trafił Andrzej Pluta. I nawet kontuzja Aleksandra Balcerowskiego nie powstrzymała naszej reprezentacji, która ostatecznie wygrała w finale 76:72.
Tym samym Polska zwyciężyła w gliwickim turnieju prekwalifikacyjnym i awansowała do turnieju kwalifikacyjnego do IO 2024.
fot. Wojciech Figurski/400mm.pl