Prawo i Sprawiedliwość straciło województwo śląskie! W czwartą rocznicę "zdrady Kałuży", marszałek Jakub Chełstowski ogłosił, że odchodzi z klubu PiS. Bierze ze sobą radnych Rafała Kandziorę, Alinę Nowak i Marię Materlę. Utworzą klub "Tak! Dla Polski!"
WIDEO:
To prawdziwe trzęsienie ziemi nie tylko w polityce regionalnej, ale także ogólnokrajowej. Marszałek województwo Jakub Chełstowski, który do tej pory współpracował z Prawem i Sprawiedliwością i został nawet szefem katowickich struktur partyjnych, odchodzi z klubu PiS. Bierze ze sobą 3-4 radnych i tym samym PiS traci władzę w Sejmiku Śląskim.
- Ta decyzja dojrzewała w nas. Jest nas 5 radnych. Przechodzimy do klubu Tak! Dla Polski. Mam dobre relacje z samorządowcami. Samorząd musi być w rękach ludzi odpowiedzialnych - komentuje Jakub Chełstowski.
W poniedziałek rozpoczęła się L Sesja Sejmiku Śląskiego. Koalicja Obywatelska złożyła wniosek o odwołanie Jana Kawuloka z PiS z funkcji przewodniczącego. Popiera ich od początku Chełstowski ze swoimi radnymi. Z miejsca dla zarządu województwa opuścili Chełstowskiego wicemarszałkowie: Kałuża, Domogała i Białowąs. Marszałek też wniósł o powołanie wiceprzewodniczącego
Kawulok robi wszystko, żeby opóźnić głosowanie o swoje odwołanie. Najpierw ogłosił 30 minutową przerwę, potem 2-godzinną, a o 15:00 3-godzinną przerwę. Za każdym razem przy oburzeniu marszałka i opozycji z KO. Chełstowski krzyczał wprost, że Jan Kawulok traci swój autorytet i domagał się od niego, żeby przegłosować wniosek KO.
Trwa oczekiwanie na wznowienie najbardziej sensacyjnego posiedzenia Sejmiku Śląskiego od czterech lat. opiekun PiS w woj. śląskim.
