Kierowca BMW miał zdecydowanie za ciężką nogę. Na drodze krajowej 43 w gminie Krzepice, policjanci z kłobuckiej drogówki zatrzymali do kontroli 43-latka, który w terenie zabudowanym jechał z prędkością aż 128 kilometrów na godzinę. Mundurowi zatrzymali jego prawo jazdy, a za przekroczenie prędkości i brak aktualnych badań technicznych pojazdu rozliczy go sąd.
Jak lubią się śmiać kierowcy, BMW nie da się jeździć wolno... Niestety w większości przypadków taka jazda kończy się odebranym prawem jazdy. Mężczyzna, z za ciężką nogą przekonał się o tym na własnej skórze.
Na drodze krajowej 43 w gminie Krzepice, przed godziną 16:00, policjanci z kłobuckiej drogówki zatrzymali do kontroli 43-letniego kierowcę bmw. Wynik pomiaru prędkości wskazał, że w terenie zabudowanym pojazd poruszał się aż o 78 kilometrów na godzinę za szybko. Gdyby tego było mało, to pojazd nie posiadał aktualnego przeglądu. Policjanci zaproponowali zgodnie z taryfikatorem mandat w wysokości 2 500 zł, którego kierowca nie przyjął. Teraz będzie musiał przyjechać do sądu... rowerem.