
W obiektach uzdrowiskowych w Goczałkowicach-Zdroju uruchomiono pierwsze w woj. śląskim izolatorium dla osób z dodatnim wynikiem testu na koronawirusa; w innych miejscach w regionie, w tym w Szczyrku i w Istebnej, działają izolatoria dla osób przechodzących kwarantannę.
Informację o uruchomieniu pierwszego w regionie izolatorium dla osób z potwierdzonym zakażeniem koronawirusem w Goczałkowicach-Zdroju potwierdziła PAP w czwartek rzeczniczka wojewody śląskiego Alina Kucharzewska.
„W Goczałkowicach ruszyło izolatorium dla osób z wynikiem dodatnim, które np. chcą uniknąć zakażenia rodzin” - wskazała Kucharzewska uściślając, że chodzi o osoby, których stan zdrowia pozwala na taką formę izolacji, nie wymagając np. leczenia szpitalnego.
Rzeczniczka wojewody wyjaśniła, że już od pewnego czasu w regionie działają izolatoria dla osób wytypowanych do odbycia kwarantanny, bez potwierdzonego testem zakażenia. Mieszczą się one m.in. w hotelu Orle Gniazdo w Szczyrku czy w wojewódzkim centrum pediatrii Kubalonka w Istebnej.
Kucharzewska podkreśliła też, że w trakcie czwartkowej wideokonferencji służb wojewodów z ministrem zdrowia wybrzmiało m.in., że do izolatoriów takich, jak goczałkowickie, powinny trafiać m.in. osoby z podejrzeniem koronawirusa, oczekujące na potwierdzające to wyniki badań, które nie chcą zarażać swoich rodzin.
Izolatoria pod kątem kwarantanny przygotowywały też w ostatnich lokalne samorządy powiatowe. W środę o wytypowaniu jednego z takich miejsc, opartego o prywatny obiekt hotelowy, poinformował – bez sprecyzowania lokalizacji – samorząd Gliwic.(PAP)