Po akcji masowych badań górników, zwłaszcza z Polskiej Grupy Górniczej, wylał się na nich w Internecie powszechny hejt. Prezes Polskiej Grupy Górniczej uważa to za niesprawiedliwe i ogłosił, że PGG będzie z tym walczyło.
Już u ponad 1400 górników z kopalń z województwa śląskiego wykryto koronawirusa. Jest to efekt masowych badań, które przeprowadzono m.in. w ubiegły weekend. Jak dowiedzieliśmy się nieoficjalnie, w piątek mają ruszyć ponowne badania w kopalni Murcki-Staszic. To samo będzie w KWK Sośnica,
Tymczasem w Internecie wylała się fala hejtu na Śląsk, górników i ich rodziny. Ludzie bez opamiętania zaczęli z nich szydzić i obrażać.
Chce z tym walczyć Polska Grupa Górnicza - Będziemy na to reagować. Ta fala hejtu jest niesprawiedliwa i nieuzasadniona. To, że wykonano badania szybko i w sposób właściwy, nie może być powodem jakiegokolwiek ostracyzmu wobec górników i ich rodzin - powiedział dla Silesia24 Tomasz Rogala, prezes PGG. - Apelujemy, żeby powstrzymać hejt i będziemy prowadzić w tej materii działania - dodał.
Według prezesa Rogali nie może być tak, że jakieś przedsiębiorstwo rzetelnie, z własnej inicjatywy, przebadało sporą część załogi i przez to inni hejtują pracowników.
Te badania są trudne dla tych ludzi i ich rodzin. To wywołuje strach. To jest stres (...) Badamy się wszyscy, żeby ustalić, kto jest zakażony i podjąć odpowiednie procedury medyczne i wpłynąć pozytywnie na społeczeństwo. To powinno być powodem co najmniej do uznania - stwierdził prezes PGG.
Protestujemy przeciwko temu. To jest ogromne nie zrozumienie sytuacji - podsumował Tomasz Rogala.