Adam Niedzielski nie jest już ministrem zdrowia. - Podjąłem decyzję o przyjęciu jego rezygnacji z funkcji ministra. Jednocześnie postanowiłem zaproponować tę funkcję pani poseł Katarzynie Sójce, lekarce, internistce, która bardzo dobrze zna służbę zdrowia - powiedział premier Mateusz Morawiecki.
A wszystko zaczęło się w piątek minister zdrowia Adam Niedzielski ujawnił w mediach społecznościowych jakie leki przypisał na siebie jeden z lekarzy. Byłą to odpowiedź na materiał Faktów TVN o problemach z wystawianiem recept.
Wpis oburzył m.in. Naczelną Izbę Lekarską oraz środowisko medyczne. Sam lekarz zażądał przeprosin i 100 tys. złotych na określony cel charytatywny. Niedzielski jeszcze w sobotę opublikował oświadczenie, w którym bronił się przed oskarżeniami oraz stwierdził, że nie przekroczył żadnych uprawnień.
Ale to czas wyborczy i rząd oraz Prawo i Sprawiedliwość nie mogą sobie pozwolić na skandale. W poniedziałek niektóre media donosiły nieoficjalnie, że prezydium partii zdecydowało o dymisji Niedzielskiego. We wtorek, 8 sierpnia premier Mateusz Morawiecki w specjalnym oświadczeniu poinformował o przyjęciu dymisji Adama Niedzielskiego.
- Chcę podziękować panu ministrowi za podjęcie się tej funkcji, kiedy to wybuchła światowa pandemia i pojawiły się nowe dodatkowe zadania - powiedział szef rządu.
Nie będzie bezkrólewia w resorcie zdrowia. Morawiecki ogłosił już nowego, a raczej nową minister zdrowia. - Postanowiłem zaproponować tę funkcję pani poseł Katarzynie Sójce, lekarce, internistce, która bardzo dobrze zna służbę zdrowia - dodał Mateusz Morawiecki.
fot. Ministerstwo Zdrowia