Nie żyje Piotr Mankiewicz - osoba nietuzinkowa, miłośnik Górnego Śląska. Stworzył Muzeum Chleba, Szkoły i Ciekawostek. Był też jednym z inicjatorów święcenia pokarmów w tradycyjnych strojach rozbarskich w kościele św. Jacka w Bytomiu.
O śmierci Piotra Mankiewicza poinformowało jego muzeum. Zmarł w sobotę, 19 sierpnia. Miał 82 lata. - Pochodzę z Grudziądza. Przyjechałem do Rozbarku, ponieważ moja mama była ze Śląska. Pracowałem na kopalni „Rozbark", dostałem tutaj mieszkanie i dobrze mi się tutaj żyje – mówił w rozmowie z naszym portalem. Jego mama była spokrewniona z pierwszym marszałkiem Sejmu Śląskiego - Konstantym Wolnym.
Ale po zakończeniu pracy w kopalni, poświęcił się na rzecz swojego ukochanego muzeum. Aby powstało, musiał wziąć kredyt. Znajomi śmiali się z niego, ale ostatecznie to on miał rację. Od ponad 20 lat Muzeum Chleba, Szkoły i Ciekawostek w Radzionkowie przyciąga tłumy.
- Odwiedzający są zaskoczeni nawet zwykłymi, prostymi rzeczami i mogą dotykać eksponatów, czego w innych muzeach się nie praktykuje. Dzieci biorą aktywny udział w oprowadzaniu - opowiadał o swoim muzeum.
Zakochany był w Rozbarku, który szybko stał się jego nowym domu. To z jego inicjatywy od wielu lat w Wielką Sobotę organizuje się święcenie pokarmów w strojach rozbarskich w kościele św. Jacka.
- Człowiek, którego motto życiowe brzmiało: „zróbmy coś dla innych, co po nas pozostanie”. Odszedł z poczuciem spełnienia… - wspomina muzeum Piotra Mankiewicza.
fot. Muzeum Chleba, Szkoły i Ciekawostek