Czy przybliżyliśmy do wypłacenia miliardów euro dla województwa śląskiego. Sejm przyjął nowelizację Ustawy o Sądzie Najwyższy. Projekt trafi teraz do Senatu.
Droga do odblokowania środków z Krajowego Planu Odbudowy wydaje się nadal długa i kręta. Sejm głosami posłów PiS przegłosował nowelizację ustawy o Sądzie Najwyższym, która według premier Mateusza Morawieckiego ma wypełnić najważniejsze żądania Komisji Europejskiej w sprawie praworządności w Polsce. Solidarna Polska byłą przeciwko. Od głosu wstrzymała się prawie cała opozycja, która wcześniej chciał wprowadzić kilkanaście poprawek do projektu. Miałyby one zagwarantować wypłacenie środków z KPO.
- Nie zablokujemy tego, co wy blokujecie od 21 miesięcy. Naprawimy tę ustawę w Senacie - mówił w Sejmie Borys Budka.
Marszałek Senatu Tomasz Grodzki zapowiedział szybsze zwołanie Senatu w celu przegłosowania poprawek do ustawy. Następnie projekt wróci do Sejmu. Nie wiadomo nadal, czy finalną wersję podpisze prezydent Polski Andrzej Duda, który zapowiedział jeszcze w grudniu, że nie podpisze niczego, co będzie naruszało polską Konstytucję.
Według nowelizacji sprawy dyscyplinarne i immunitetowe sędziów ma rozstrzygać Naczelny Sąd Administracyjny, a nie Izba Odpowiedzialność Zawodowej Sądu Najwyższego. Przewidziane są również zmiany tzw. testu niezawisłości i bezstronności sędziego.
fot. Kancelaria Sejmu