Mieszkańcy Siemianowic żyją w strachu. Na wolność wyszedł skazany za pedofilię "Cyklop"

Girl g49cf8d4ad 640

Redakcja

16 czerwca 2023

Skazany za zgwałcenie siedmiorga dzieci, Marcin J. jest już wolnym człowiekiem. Pomimo odsiadki, mieszkańcy Siemianowic Śląskich są przerażeni. W sieci pojawiły się informacje, że skazany pedofil wrócił do rodzinnego miasta. 

Sprawa dotyczy Marcina J., którego nazwano "Cyklopem". Jak informowały media prawie 20 lat temu, w katowickim Nikiszowcu skrzywdził seksualnie 11-latnią Marzenę i jej kuzyna. Potem okazało się, że zgwałcił też inne dzieci na terenie Górnego Śląska. 

W sumie udowodniono, że jego ofiarami było siedem dzieci. Był jednym z najbardziej poszukiwanych przestępców, za którego wyznaczono nagrodę pieniężną. Ostatecznie został zatrzymany. Na co dzień mieszkał w Siemianowicach Śląskich. Został skazany na 15 lat więzienia.

Na początku czerwca w mediach społecznościowych pojawił się wpisy sugerujące, że widziani "Cyklopa' w Siemianowicach Śląskich, w których mieszkał przed odsiadką. Od tamtej chwili ruszyła prawdziwa lawina. W sieci pojawiły się kolejne posty i zdjęcia innych mieszkańców, którzy zaczęli śledzić Marcina J. Doszło nawet do podpalenia przyczepy, w której miał mieszkać.

Na Facebooku powstała grupa "Uwaga pedofil" poświęcona "Cyklopowi", gdzie na bieżąco mieszkańcy piszą o byłym skazańcu. Można domniemywać, że część przekazywanych tam informacji nie jest zgodna z prawdą. Zapewne niektóre "informacje" to skutek zbiorowej histerii.

Gazeta Wyborcza, która pierwsza opisała tę sprawę, ostrzega, że publikowanie wizerunku i danych osobowych jest karalne. Ale to najprawdopodobniej najmniejszy problem w tej całej historii. "Nakręcająca się" wśród mieszkańców miasta spirala nienawiści, zbiorowy strach itd., może doprowadzić do tragedii.

Poprzedni artykuł

Następny artykuł

13 o

katowice

Cóż... Bywało lepiej.

PM10: 17.3µg/m3 PM2.5: 15.1µg/m3