
Policja zatrzymała mężczyznę, który przyznał się do zabicia 28-letniej kobiety i jej matki. Ciała kobiet odkrył jeden z bliskich, który nie mógł nawiązać z nimi kontaktu. Do tragedii doszło na początku sierpnia w Gruszewni w powiecie kłobuckim. Podejrzany był sąsiadem ofiar.
We wtorek, 9 sierpnia około godziny 17.40 oficer dyżurny kłobuckiej komendy za pośrednictwem wojewódzkiego centrum powiadamiania ratunkowego został poinformowany, że w jednym z domów jednorodzinnych w Gruszewni odnaleziono ciało kobiety. Poinformowano o tym rodzinę kobiety. Na miejsce skierowano policjantów.
- W budynku, oprócz zwłok 48-letniej kobiety, ujawnili ciało jej 70-letniej matki. - informowała policja. Czynności przejęli policjanci z Wydziału Kryminalnego Komendy Wojewódzkiej Policji w Katowicach.
Śledczy od razu zaczęli badać sprawę pod kątem udziału osób trzecich. Po ponad miesiącu pracy operacyjnej, udało się wytypować głównego podejrzanego. To 42-letni mężczyzna. - Mężczyzna został zatrzymany wczoraj na terenie powiatu kłobuckiego. Nadzorujący śledztwo prokurator z Prokuratury Okręgowej w Częstochowie przedstawił mu zarzut zabójstwa, do popełnienia którego zatrzymany się przyznał - informuje policja.
Nieoficjalnie miał zgwałcić młodszą z kobiet. Obie ofiary miały na ciele liczne ślady po ataku nożem.