
Trzech mężczyzn zginęło w tragicznym wypadku, do którego doszło we wtorek rano na DW 905 pomiędzy miejscowościami Olszyna i Boronów. Jechali razem do pracy.
Do zdarzenia doszło około godziny 6:00. Na drodze wojewódzkiej 905 w miejscowości Boronów (powiat lubliniecki) przyczepa z węglem najprawdopodobniej odpięła się w czasie jazdy od pojazdu ciężarowego, zjechała na drugi pas i uderzyła w prawidłowy jadący z naprzeciwka samochód osobowy.
Osobówką jechało trzech mężczyzn: mieszkańcy wsi Olszyna w wieku około 50 i 30 lat, oraz mieszkaniec wsi Kalina w wieku około 30 lat. Cała trójka pracowała w stolarni we wsi Boronów. Jechali razem do pracy. Niestety zginęli na miejscu. Przyczepa zniszczyła całkowicie samochód. Każdy z nich osierocił dzieci.
Mieszkańcy obu wsi i pracownicy stolarni byli w olbrzymim szoku, kiedy dowiedzieli się o tej tragedii. Szef zakładu kazał iść pozostałym pracownikom do domów.
Droga pomiędzy Boronowem a Olszyną została całkowicie zablokowana.