Szajka złodziei wpadła, bo kierująca samochodem wydała się policjantom patrolującym katowickie drogi bardzo młoda i postanowili zatrzymać samochód do kontroli. Okazało się, że kobieta miała 22 lata, jednak nie posiadała prawa jazdy. Na domiar tego, w bagażniku wiozła koszyk pełen skradzionych z marketu towarów.
Wywiadowcy z katowickiego oddziału prewencji zatrzymali 3 osoby, które dopuściły się kradzieży artykułów spożywczych i alkoholu w markecie. Mundurowi zwrócili uwagę na Opla, którym podróżowały 3 osoby, bo kierująca wydała się policjantom bardzo młoda. W trakcie policyjnej kontroli okazało się, że 22-latka, która kierowała astrą, nie posiadała nigdy uprawnień do prowadzenia pojazdów.
W trakcie kontroli pojazdu policjanci w bagażniku znaleźli komplet tabli rejestracyjnych pochodzących z innego samochodu, a także sklepowy koszyk wypełniony produktami spożywczymi i alkoholem. Okazało się, że kilkanaście minut wcześniej kierująca wspólnie ze swoimi pasażerami 17- letnim chłopakiem i 42-letnia kobietą ukradli towar z marketu przy ul. 1 Maja w Katowicach. Za kradzież grozi im do 5 lat więzienia.
