Z ulic Sosnowca coraz cześciej znikały skutery. Okazało się, że za kradzieżami stoi grupa nieletnich: dwóch 13-latków, 14-latek i dwóch 17-latków. Nastolatkowie byli już znani policji, mieli bowiem na sumieniu m.in. kradzieże paliwa.
Sosnowieccy policjanci zauważyli, że w ostatnim czasie na terenie miasta nasiliły się kradzieże skuterów. Dosyć szybko okazało się, że za zagadkowym "znikaniem" jednośladów stoi grupa nieletnich chłopaków w wieku od 13 do 17 lat. Z tego, co ustalili policjanci, stoją oni za kradzieżą przynajmniej 5 maszyn, które udało się odzyskać. Dwa z nich stały w piwnicy użytkowanej przez jednego z chłopaków.
Nastolatkowie byli znani już policjantom z innych przewinień. Mimo młodego wieku mają oni już na swoim koncie drobne rabunki oraz kradzieże paliwa. Najmłodsi członkowie grupy staną teraz przed sądem rodzinnym, dwoje najstarszych odpowie już jak osoby dorosłe. Za kradzieże grozi 17-latkom nawet 5 lat więzienia.
