Nazywana afrodyzjakiem, rozkoszą dla podniebienia, królową słodyczy albo... lekarstwem na smutki. Różne właściwości czekolady opisano w licznych publikacjach dowodząc, że najlepsza dla naszego organizmu jest gorzka, ewentualnie deserowa odmiana czekolady. Najmniej polecana jest z kolei czekolada biała albo mleczna.
W Dniu Czekolady warto zapytać o to, co tak naprawdę daje nam jedna kostka albo... cała tabliczka tego niezwykłego przysmaku.
Czy faktycznie po spożyciu czekolady może poczuć się lepiej, a może to tylko złudzenie? O rozsądku w czasie delektowania się czekoladą i nie tylko mówi Justyna Soroka, psycholog ze Szpitala Miejskiego nr 4 w Gliwicach.
- Poprawa humoru po zjedzeniu czekolady jest związana z jej składem. Jeść czy nie jeść? Oczywiście jeść, ale z rozwagą. W odpowiednich ilościach. Tak, by ten słodki wynalazek nam pomógł, a nie zaszkodził - mówi Justyna Soroka.