Czarnek dla "GP": etos nauczyciela trzeba wzmacniać

21993099 117861998963140 6522234693181429156 o

Redakcja

7 października 2020

Kiedyś nauczyciel miał znacznie większy autorytet; etos nauczyciela trzeba wzmacniać, droga ku temu wiedzie poprzez kształcenie nauczycieli i zwiększanie atrakcyjności ich pracy - mówi "Gazecie Polskiej" poseł PiS Przemysław Czarnek, który ma zostać ministrem edukacji i nauki.

Czarnek w wywiadzie dla "Gazety Polskiej" wskazuje, że przepisy konstytucji i prawa oświatowego nie dają możliwości, ale też prawa wpuszczania ideologii LGBT do szkół.

"Od samej preambuły w prawie oświatowym, która nakazuje respektowanie wartości chrześcijańskich, aż do jego treści, gdzie są podane wszystkie inne rozwiązania dotyczące tego, kto i czego może uczyć w szkole. Nie ma tam mowy o edukatorach seksualnych i ideologii gender. Trzeba tego tylko konsekwentnie wymagać i przestrzegać"

mówi.

W tym kontekście Czarnek został zapytany, czy znajdzie mechanizm, aby wszystkie szkoły "przestrzec i egzekwować, aby nie wpuszczano ideologii LGBT do tych placówek".

"Ten mechanizm już jest. Trzeba tylko jednoznacznie wykonywać nadzór pedagogiczny, który jest po stronie kuratorów oraz ministerstwa edukacji narodowej. Nie mówię, że to nie jest wykonywane, bo w zdecydowanej większości placówek edukacyjnych sami nauczyciele i dyrektorzy są przeciwni ideologizacji dzieci. Niekiedy mogą być przymuszani przez oddziaływanie organów prowadzących, czyli samorządowców (szczególnie w wielkich miastach), ale to tam ten nadzór pedagogiczny musi być szczególnie efektywny. Myślę, że będziemy również analizować przepisy prawa oświatowego, aby znaleźć jeszcze te mankamenty i luki, które ewentualnie mogłyby przeszkadzać w takiej działalności nadzorczej ministra edukacji narodowej"

mówi przyszły minister edukacji.

Polityk ocenia też, że kiedyś nauczyciel miał znacznie większy autorytet, a to rzutowało na edukację, zachowanie dzieci i dyscyplinę w szkołach.

"To utraciliśmy na przestrzeni tych kilkudziesięciu lat. Ten etos nauczyciela, ten zbiór wartości dla tego zawodu, kluczowego w procesie edukacji i wychowania obywatela, trzeba radykalnie wzmacniać. Droga ku temu nie jest prosta, wiedzie poprzez kształcenie nauczycieli, ale też zwiększanie atrakcyjności ich pracy, polepszanie jej efektywności i warunków finansowych"

mówi Czarnek.

"Doskonałym obrazkiem, który pokazuje, co się stało z naszą edukacją, były wybryki, które widzieliśmy na Uniwersytecie Warszawskim 1 października. Kiedyś nikomu by się w głowie nie mieściło, żeby pod murami Uniwersytetu Warszawskiego zebrała się grupa ludzi, profesorów, którzy wykrzykują w sposób absolutnie obrzydliwy epitety pod adresem głowy państwa"

ocenia.

Pytany o działalność szkół podczas pandemii, Czarnek przyznaje, że jest zwolennikiem nauczania stacjonarnego zarówno w szkołach, jak i na uniwersytetach.

We wtorek - podczas zaprzysiężenia nowych ministrów w rządzie Mateusza Morawieckiego - nie został zaprzysiężony szef nowego resoru edukacji i nauki, u którego wykryto koronawirusa. Rzecznik rządu zapewnił, że Czarnek obejmie swoją funkcję w ciągu kilkunastu dni - gdy tylko wyzdrowieje.(PAP)

Poprzedni artykuł

Następny artykuł

10 o

katowice

Wspaniałe powietrze!

PM10: 1.9µg/m3 PM2.5: 1.5µg/m3