Adrian Błąd to jeden z najważniejszych ogniw GKS-u Katowice. Jego koledzy oraz kibice chwalą go, że zawsze walczy na 100 procent. Jednak teraz musi zmierzyć się z najtrudniejszym przeciwnikiem. Jego córka Hania jest ciężko chora.
Hania urodziła się siłami natury w ciężkiej zamartwicy, zawinięta trzy razy pępowiną wokół szyi oraz z zespołem aspiracji smółki. Cudem uratowana po przyjściu na świat z pojedynczymi uderzeniami serca, nie oddychała sama, dostała 1 pkt w skali apgar. Haneczka pierwsze tygodnie życia spędziła na OIOM bez jakiejkolwiek możliwości kontaktu z rodzicami, gdzie została poddana m.in. 72-godzinnej hipotermii.
Hanna Błąd, czyli córka pomocnika GieKSy Katowice, przyszła na świat 17 lipca 2020 roku. Po wygranej walce o jej życie, przyszła pora na walkę o jej zdrowie. Dziewczynka wymaga ciągłej opieki oraz rehabilitacji, aby w przyszłości móc normalnie funkcjonować.
Hania cierpi na encefalopatie niedotlenieniowo-niedokrwienną, małogłowie, wzmożone napięcie mięśniowe oraz korowe zanurzenia widzenia (CVI). Z badań EEG wynika, że jest również zagrożona padaczką - czytamy w opisie zbiórki dla Hanny Błąd.
Fundacja "Serca dla Maluszka" uruchomiła internetową zbiórkę pieniędzy, która ma wspomóc leczenie oraz rehabilitację córki piłkarza GKS-u Katowice. W promocję zbiórki włączyły się inne śląskie kluby.
LINK DO ZBIÓRKI: TUTAJ