
Zakończyły się poszukiwania Artura W. - mieszkańca Ustronia. Jego ciało zostało wyłowione ze zbiornika wodnego Hubertus.
29 -letni Artur W. zaginął 4 czerwca. Tego dnia był widziany ostatni raz około godziny 13:00 w Ustroniu. W ten sam dzień, około 18.00 rozmawiał z rodzicami przez telefon. Nikogo nie poinformował dokąd się udaje.
Ostatni raz jego telefon "logował" się w okolicy zespołu zbiorników wodnych Hubertus na granicy Mysłowic i Sosnowca. Tam też policja odnalazła pojazd, którym miał poruszać się zaginiony.
10 czerwca około godziny 12:00 spacerowicz zauważył ciało mężczyzny w zbiorniku wodnym. Na miejsce przybyły służby. Ciało zostało wyłowione przez strażaków.
Ostatecznie potwierdzono, że był to Artur W. - Czynności procesowe potwierdziły, że to ciało zaginionego 29-latka - informuje cieszyńska komenda.