W zalewie Chechło-Nakło, który jest popularnym miejscem wypoczynku mieszkańców regionu, odnaleziono ciało mężczyzny o nieustalonej na razie tożsamości, w wieku ok. 50 lat. Na pusty ponton natrafili wędkarze dziś ok. 5 rano. Przybyła na miejsce straż wyłowiła zwłoki.
Zgodnie z danymi służb kryzysowych wojewody śląskiego, w sierpniu br. w regionie doszło już do dwóch utonięć. Sześć utonięć odnotowano też w całym województwie w lipcu br. Trzy z nich miały miejsce 11 lipca w zalewie Chechło-Nakło: najpierw utonęli tam 35-letni mężczyzna i jego 6-letnia córka, a potem 27-letni mężczyzna.
Jak przekazała PAP rzeczniczka śląskiej policji podinspektor Aleksandra Nowara, w zalewie Chechło-Nakło, który jest popularnym miejscem wypoczynku mieszkańców regionu, odnaleziono ciało mężczyzny o nieustalonej na razie tożsamości, w wieku ok. 50 lat.
To kolejny w ostatnim czasie przypadek utonięcia w naszym województwie.
Według informacji dyżurnego śląskiej straży pożarnej, w niedzielę ok. 7.30 przypadkowy przechodzień zauważył też ciało mężczyzny unoszące się na wodzie stawu kąpielowego w Dolinie Trzech Stawów w Katowicach – znajdującego się po południowej stronie autostrady A4.
Jak dotąd nie potwierdzono również tożsamości zwłok odnalezionych w Katowicach. Od piątkowego wieczora na tym akwenie trwały natomiast poszukiwania 27-latka, który miał wówczas wejść do wody i nie wyjść z niej.
Źródło: PAP
Foto: PAP Archiwum