W minioną niedzielę chwilę po 1 w nocy kierujący mercedesem jadąc ulicą Katowicką w Chorzowie w kierunku Bytomia, nie zauważył prowadzonych robót drogowych i o mały włos nie wpadł do głębokiego wykopu.
Cała sytuacja wydarzyła się na oczach policjantów, którzy błyskawicznie interweniowali.
Badanie alkomatem wykazało ponad 2,5 promila alkoholu w organizmie. Dodatkowo 22-latek z Chorzowa nie posiadał uprawnień do kierowania - relacjonuje chorzowska policja.
Na szczęście, poza uszkodzonym samochodem nikomu nic się nie stało. Nieodpowiedzialne zachowanie będzie miało swój finał w sądzie.