Bielskie Centrum Kultury będzie nosiło imię Marii Koterbskiej – podał magistrat w Bielsku-Białej. Takie ustalenie zapadło podczas czwartkowego spotkania prezydenta miasta Jarosława Klimaszewskiego z Romanem Franklem, synem zmarłej artystki.
Głównym tematem spotkania było właściwe i godne upamiętnienie zmarłej artystki w jej rodzinnym mieście. Uznano, że dobrym pomysłem będzie nadanie imienia Marii Koterbskiej Bielskiemu Centrum Kultury – instytucji będącej jednym z głównych kreatorów życia kulturalnego w stolicy Podbeskidzia
Jacek Kachel z wydziału prasowego bielskiego urzędu poinformował, że prezydent na najbliższej sesji rady przedstawi projekt uchwały zmieniającej statut Centrum. Dzięki temu placówka będzie mogła nosić imię zasłużonej dla Bielska-Białej piosenkarki.
Roman Frankl zadeklarował, że przekaże Bielskiemu Centrum Kultury pamiątki po swojej matce oraz meble z jej mieszkania. Na ich bazie ma powstać w placówce specjalna ekspozycja.
Kachel dodał, że są jeszcze inne propozycje upamiętnienia artystki. Jedną z nich jest nazwanie funkcjonującej w BCK kawiarni - Caffe Maria. Przy Teatrze Polskim stanie ławeczka poświęcona artystce. Rozważany jest także pomysł nadania imienia Marii Koterbskiej jednemu z rond.
Maria Koterbska, dama polskiej muzyki, urodziła się 13 lipca 1924 r. Jej dorobek to ponad 1,5 tys. piosenek. Bielscy radni przyznali jej tytuł zasłużonego dla miasta. Zmarła 18 stycznia br. Spoczęła na bielskim cmentarzu katolickim przy ul. Grunwaldzkiej.