17 zastępów straży pożarnej gasiło wczoraj pożar traw i poszycia leśnego w Tarnowskich Górach. Ogień objął teren o powierzchni aż 8 hektarów.
Susza coraz bardziej daje się we znaki nie tylko rolnikom, ale także strażakom. W tak upalne, suche dni, wystarczy niewiele żeby ogniem zajął się ogromny teren. Jak dotąd mogliśmy usłyszeć o ogromnych pożarach w Grecji, Hiszpanii czy Chorwacji, jednak również w Polsce wystarczył jedynie brak opadów, żeby strażacy mieli pełne ręce roboty.
Pożar traw i poszycie leśnego wybuchł w okolicach ul. Fabrycznej i Bocznej w Tarnowskich Górach. Na miejscu działało aż 17 zastępów straży pożarnej, w tym grupa operacyjna z KP PSP Tarnowskie Góry oraz jednostki z KWP PSP z Katowic. Pożar objął teren o wielkości około 8 hektarów. Na szczęście ogień nie dotarł do okolicznych zabudowań.