Była to jedna z największych tragedii w polskim górnictwie po zmianach ustrojowych w 1989 roku. 34 lata temu życie w kopalni Halemba straciło 19 górników.
Co było powodem tej katastrofy? Niestety największy wróg każdego górnika. Bez zapachu i bez koloru, czyli metan. Według ustaleń, 10 stycznia 1990 roku o godzinie 2:24 doszło do wybuchu tego gazu w rejonie skrzyżowania ściany 12 z chodnikiem ścianowym 13.
W bezpośrednim rejonie zagrożenia było około 40 górników. Nie pomogły czujniki metanomierzy, które miały krótki czas reakcji. Mieszkańcy Halemby i okolic poczuli w nocy mocny wstrząs, który zwiastował tragedię pod ziemią.
W wyniku wybuchu metanu życie straciło w sumie 19 górników. Większość z nich zmarła w szpitalu. Najmłodsza z ofiar miała 20 lat. Podobna liczba górników została ranna.
Bezpośrednim powodem zapłonu, a następnie wybuchu metanu były iskry, które powstały na skutek pracy kombajnu.
fot. PGG