33-letni mężczyzna został zatrzymany przez mundurowych. Jest podejrzany o gwałt. Rzekomy sprawca, został zatrzymany przez policjantów po sygnale od zaniepokojonych sąsiadów, którzy słyszeli krzyki.
Do dramatycznych zdarzeń doszło w jednym z bloków w centrum Rudy Śląskiej. Z dotychczasowych ustaleń śledczych wynika, że zatrzymany mężczyzna zaprosił do swojego mieszkania znajomą kobietę i spożywali razem alkohol. Sąsiedzi, którzy słyszeli krzyki kobiety, powiadomili policjantów o swoich podejrzeniach. Mundurowi, którzy zapukali do mieszkania sprawcy zastali przerażoną i zapłakaną 44-letnia kobietę. Ofiara opowiedziała policjantom co się stało, a oni natychmiast zatrzymali 33-latka.
Na podstawie materiału dowodowego przygotowanego przez policjantów i nadzorującego śledztwo prokuratora, sąd postanowił tymczasowo aresztować sprawcę gwałtu. Teraz najbliższe miesiące spędzi za kratami. Grozi mu dwunastoletni pobyt w więzieniu.
źródło: śląska policja
