15 lipca odbędzie się Marsz Autonomii. Kohut: uznanie Ślązaków za mniejszość etniczną nas łączy

IMG 20230701 091919
Kastelik

Szymon Kastelik

3 lipca 2023

Zbliża się kolejny Marsz Autonomii. To już 17. raz, kiedy na ulicach Katowic wybrzmią żądania i apele Ślązaków i Ślązaczek. Uczestnicy będą też mówić o problemach mniejszości niemieckiej w Polsce - przede wszystkim o zredukowaniu liczby godzin nauczania języka niemieckiego dla dzieci z tej mniejszości. 

15 lipca w dzień rocznicy przyjęcia przez Sejm II RP ustawy o autonomii województwa śląskiego, ulicami centrum Katowic przejdzie 17. Marsz Autonomii. W tym roku wydarzenie to będzie wyjątkowe, ponieważ Ruch Autonomii Śląska zaprosił do jego współorganizowania osoby i grupy związane z działaniem na rzecz Górnego Śląska. Marsz wraz z RAŚ współorganizują m.in. Monika Rosa, Łukasz Kohut, REGIOS, grupa DURŚ, Ślonsko Ferajna. 

To też pierwszy marsz po opublikowaniu wstępnych wyników Narodowego Spisu Powszechnego 2021. Ślązacy trzeci raz z rzędu zostali największą mniejszością według NSP. Dlatego uczestnicy marszu będą chcieli podkreślić swoje żądania dotyczące uznania śląskiej mniejszości etnicznej oraz języka śląskiego.

- Uznanie języka śląskiego za język regionalny, uznanie Ślązaków za mniejszość etniczną, walka o śląską kulturę i edukację regionalną, wszystkich nas łączy i chcemy mówić jednym głosem - komentuje  europoseł Łukasz Kohut, jeden ze współorganizatorów Marszu Autonomii 2023. 

- Wszystkie najważniejsze rzeczy, które wybrzmią w tym marszu, powinny wybrzmieć jesienią w polskim parlamencie. Apeluję do wszystkich Ślązaków, Ślązaczek, żeby przyjść na ten marsz. Kto wie co wydarzy się za rok. Czy trzecia kadencja PiS-u nie zakaże manifestowania śląskości - dodaje Kohut.

WIĘCEJ W PONIŻSZYM WIDEO: 

Poprzedni artykuł

Następny artykuł

14 o

katowice

Wspaniałe powietrze!

PM10: 7.3µg/m3 PM2.5: 6.4µg/m3