Szymon Kastelik
7 września, 2022
Coraz trudniejsza sytuacja w górnictwie i sektorze energetycznym w Polsce. Kolejni przedsiębiorcy i klienci indywidualni otrzymują informację o podwyżkach cen energii i gazu. Do tego wszystkiego dochodzą problemy z nabyciem dobrej jakości węgla i jego cena.
Dlatego Solidarność Śląsko-Dąbrowska ogłosiła pogotowie protestacyjne. Związek zawodowy wystosował "ultimatum" do rządu. Dominik Kolorz, przewodniczący "S" w naszym regionie zażądał od premiera działań w kierunku obniżki cen energii. Daje mu czas do połowy października.
- W naszej ocenie nie ma żadnych rozwiązań systemowych, które dawałyby stabilizację dla obywateli - mówił Kolorz na konferencji prasowej. Śląsko-dąbrowska Solidarność wystosowała trzy postulaty. Związkowcy domagają się od premiera Mateusza Morawieckiego zawieszenia obowiązku sprzedaży energii elektrycznej przez giełdę. Chcą również, żeby szef polskiego rządu poruszył w Unii Europejskiej temat zawieszenia systemu handlu emisjami (ETS) oraz przeprowadzenia inwestycji w nowoczesne technologie energetyczne, co wynika z podpisanej umowy społecznej.
Jeżeli rząd nie spełni oczekiwać Solidarności, wówczas strona społeczna rozpocznie akcję protestacyjną przed Śląskim Urzędem Wojewódzkim w Katowicach, a jeżeli to nie przyniesie rezultatu, wówczas związkowcy zorganizują manifestację w Warszawie.
To nie jedyne działania strony społecznej w ostatnich dniach. Górniczy związek Sierpień 80 od najbliższego poniedziałku chce zorganizować "happening" przed biurem poselskim Morawieckiego w Katowicach. - Wolny Związek Zawodowy "Sierpień 80 informuje, że od 12 września 2022, rozpoczyna akcję pod hasłem "Kolejka po tani węgiel od Morawieckiego". W każdy poniedziałek od godz.9,00, przed biurem poselskim, posła ze Śląska Mateusza Morawieckiego, ustawiać się będzie kolejka po tani węgiel, który Mateusz Morawiecki i jego ministrowie obiecali Polakom - informuje Bogusław Ziętek, lider Sierpnia 80.
