Z centrum Katowic zniknęły palmy

W transporcie pomaga m in MPGK Katowice fot K Kalkowski

Redakcja

24 października, 2023

To znak, że zima coraz bliżej! Z katowickiego rynku zniknęły palmy. Wrócą na wiosnę, kiedy będzie już wystarczająco ciepło.

I chociaż zimy w naszym regionie nie są już tak "srogie" jak w przeszłości, a nawet zdarzają się dni z temperaturami powietrza powyżej 10 stopni Celsjusza, to jednak nadal polska zima jest dla takich roślin jak palmy zbyt dużym wyzwaniem. Dlatego z centrum Katowic zniknęły "katowickie palmy", które odpoczną sobie zimą w korzystniejszych warunkach.

- Palmy na Rynku stały się już symbolem wiosny i lata w Katowicach. Co roku ich przyjazd zwiastuje początek słonecznych dni. Z kolei wyjazd jest oznaką zbliżającej się zimy, a co za tym idzie niskich temperatur. Dlatego w tym roku żegnamy się już z nimi. Zimę ponownie spędzą w bezpiecznej hali i powrócić ponownie wiosną przyszłego roku mówi Marcin Krupa, prezydent Katowic

Palmy w Katowicach pojawiły się pierwszy raz w 2016 roku. Najpierw były wypożyczane z gliwickiej palmiarni, aż zostały zakupione przez miasto na stałe. Co roku stawiane są na okres wiosny i lata przy sztucznej Rawie. 

 Palmy te zostały wychodowane z nasion feniksów kanaryjskich. Sprowadzono je na wystawę roślin egzotycznych w 1924 r. do Gliwic. Palmiarnia rozpoczęła uprawę nowych palm w 1956 r. Cztery katowickie palmy mają swoje imiona: Kasia, Grażyna, Ania i Stasia.

Teraz zwolniły miejsce na zimę, a najbliższe miesiące spędzą w hali Katowickich Wodociągów, zlokalizowanej na terenie Oczyszczalni Ścieków Panewniki. Tam są podlewane, nawożone, a niedobór naturalnego światła podczas jesienno-zimowego sezonu wynagradzają roślinom zamontowane w hali lampy sodowe.

Miejsce przy sztucznej Rawie wypełnią za niedługo świąteczne ozdoby, a sam rynek stanie się jednym, wielkim jarmarkiem bożonarodzeniowym. 

fot. UM Katowice

Poprzedni artykuł

Następny artykuł

0 o

katowice

Jakość powietrza jest średnia.

PM10: 36.3µg/m3 PM2.5: 31.2µg/m3