W wielu analizach i interpretacjach wyników wyborczych pomija się dwa pozostałe, ogólnopolskie komitety: Bezpartyjnych Samorządowców i Polska Jest Jedna. Oczywiście oba ugrupowania nie weszły do Sejmu, ale czy coś ciekawego możemy o nich powiedzieć w kontekście wyniku wyborczego w województwie śląskim.
Bezpartyjni Samorządowcy praktycznie nie prowadzili kampanii wyborczej w województwie śląskim. W wielu miejscach kandydaci BS ograniczyli się tylko do billboardów, plakatów i banerów. Nic dziwnego zresztą, ponieważ jak opisywaliśmy na naszym portalu, wielu kandydatów z tej listy pochodziło z... województwa dolnośląskiego.
Nawet wysłaliśmy mejlowo zapytanie do Bezpartyjnych Samorządowców, bo chcieliśmy dowiedzieć się, dlaczego aż tak wielu tzw. "spadochroniarzy" z Dolnego Śląska kandyduje w województwie śląskim. Odpowiedzi niestety nie otrzymaliśmy.
W skali całego województwa Bezpartyjni Samorządowcy zdobyli 1,86 proc. głosów. Najlepiej poszło im w:
- powiecie częstochowski 2,52 proc.
- Jastrzębiu-Zdroju 2,51 proc.
- Rybniku 2,51 proc.
- powiecie wodzisławskim 2,49 proc.
Najgorszy wynik procentowy to Sosnowiec - 1,21 proc. Najwięcej głosów oddano na BS w Katowicach: 2856, a najmniej w Piekarach Śląskich: 443.
Najwięcej głosów wśród kandydatów do Sejmu zdobył startujący w okręgu numer 31 Krzysztof Zając - 3172. Ale należy podkreślić, że z komitetu Bezpartyjnych Samorządowców (chociaż wg PKW należała dalej do PiS-u) startowała Ewa Gawęda, która w wyborach do Senatu w okręgu nr 72 zdobyła ponad 77 tysięcy głosów.
Polska Jest Jedna prezydenta Siemianowic Śląskich
Polska Jest Jedna to partia stworzona przez prezydenta Siemianowic Śląskich, Rafała Piecha. Ale co ciekawe, Rafał Piech nie startował ani z okręgu obejmujący jego miasto, ani z województwa śląskiego. Do Sejmu kandydował z okręgu numer 13 (Nowy Sącz, Nowy Targ) i tam zdobył imponujące 13099 głosów.
A jak Polska Jest Jedna wyglądała w województwie śląskim? Tutaj wynik ogólny to 2,10 proc. czyli więcej niż w skali kraju. I PJJ w Siemianowicach Śląskich zdobyło aż 5,43 proc. głosów, chociaż prezydent miasta startował z innego regionu.
Dosyć wysokie wyniki PJJ osiągnęła też w powiecie gliwickim (3,56 proc.) oraz w powiecie lublinieckim (3,03 proc.). Najgorzej poszło w Sosnowcu, 1,17 proc.
Najwięcej głosów PJJ zdobyła w Katowicach: 2796, a najmniej w Świętochłowicach 435.
Dobre wyniki w okręgu numer 31 to zasługa Moniki Więcek pochodzącej z Siemianowic Śląskich, którą osobiście promował Rafał Piech. Jest znaną działaczką społeczną i samorządową w swoim mieście, z bogatym doświadczeniem zawodowym (m.in. dyrektor banku). W wyborach zdobyła ponad 5 tys. głosów.
fot. Polska Jest Jedna
