
W Dąbrowie Górniczej doszło do ataku, w którym poszkodowanych zostało trzech mężczyzn. Napastnik zaatakował ich bagnetem. Tydzień wcześniej opuścił więzienie.
Do zdarzenia doszło 1 listopada przed południem na na jednym ze skwerów w dzielnicy Gołonóg w Dąbrowie Górniczej. 30-latek zaatakował bagnetem trzech mężczyzn w wieku od 33 do 59 lat. Zareagowali świadkowie. Ranni zostali zabrani do szpitala, a dąbrowscy policjanci rozpoczęli poszukiwania sprawcy.
- Następnego dnia dąbrowski policjant, który w czasie wolnym od służby znajdował się w pobliżu miejsca zdarzenia, rozpoznał podejrzanego na parkingu sklepowym. Mężczyzna został zatrzymany i przewieziony do policyjnego aresztu - relacjonuje dąbrowska komenda.
Zebrany materiał dowodowy pozwolił na postawienie 30-latkowi zarzutu potrójnego usiłowania zabójstwa. Co więcej, okazało się, że podejrzany tydzień wcześniej wyszedł z więzienia. Był notowany za liczne kradzieże, zniszczenia mienia, groźby i kradzieże rozbójnicze. Teraz ponownie trafił on na 3 miesiące do aresztu tymczasowego, gdzie poczeka na wyrok. Grozi mu kara nawet dożywotniego więzienia.