Sytuacja na granicy polsko-białoruskiej jest coraz bardziej napięta. Straż Granicza blokuje przejścia, nie pozwalając uchodźcom wejść na terytorium naszego kraju. "Chcemy międzynarodowej ochrony!" - żądają uchodźcy.
Straż Graniczna od 11 dni broni granicy polsko-białoruskiej. To tam uchodźcy z Afganistanu próbują przedostać się do naszego kraju. Sytuacja staje się coraz bardziej napięta, wzbudza wiele emocji, a nawet kontrowersji. Jedni uważają, że Polska powinna bronić przede wszystkim swojego terytorium i obywateli, a inni twierdzą, że uchodźcy jak najszybciej powinni dostać odpowiednie schronienie w naszym kraju.
Śląski poseł Lewicy Maciej Konieczny zaangażował się w pomoc uchodźcom. Informacje na temat ich sytuacji publikuje na swoim profilu w mediach społecznościowych.
W grupie znajdują się 32 osoby, wszystkie pochodzą z Afganistanu. W grupie są kobiety i osoby chore. Na granicy są od 11 dni, a od ponad trzech tygodni w podróży. Od 24 godzin nie mieli dostępu do jedzenia i picia. Wcześniej Straż Graniczna i wojsko przekazywały im wodę i żywność, ale najwyraźniej przyszedł rozkaz “z góry” i przestali
Odmawiając tym ludziom prawa do złożenia wniosków o ochronę międzynarodową Straż Graniczna łamie prawo międzynarodowe - dodaje poseł.
Obywatele Afganistanu informują Straż Graniczną, że chcą tylko schronienia i bezpiecznego azylu. Zgodnie z prawem mogą złożyć wniosek o ochronę międzynarodową - na granicy polsko-białoruskiej jednak do tej pory nie są w stanie tego zrobić. Uchodźcy koczują w nieludzkich warunkach - bez jedzenia, bez picia, bez możliwości załatwienia swoich potrzeb. Na miejscu działania rozpoczęła Fundacja Ocalenie.
Przywieźliśmy jedzenie i śpiwory, bo noce są już zimne. Straż Graniczna nie chciała nas dopuścić do granicy, a kiedy zbliżyliśmy się o kilkanaście metrów do obozujących na granicy ludzi i chcieliśmy im chociaż rzucić śpiwory zagrożono nam postawieniem zarzutu przemytu. Tak, Straż Graniczna chciała nas oskarżyć o przemyt śpiworów na Białoruś
Zgodnie z prawem, po nielegalnym przekroczeniu granicy przez uchodźców powinno nastąpić ich aresztowanie - wtedy tym osobom, przysługuje możliwość ubiegania się o ochronę międzynarodową. Straż Graniczna jednak nikogo nie aresztuje, nie pozwalając na przekroczenie granicy i wejście na terytorium naszego kraju.