Robert Talarczyk nadal będzie dyrektorem Teatru Śląskiego. Przedstawił nową strategię na kolejne lata.
Na spotkaniu w Teatrze Śląskim marszałek województwa śląskiego Jakub Chełstowski poinformował, że dyrektor Teatru Śląskiego będzie pełnił swoją funkcję przez kolejnych pięć lat.
- Cieszę się z tego zaufania ze strony marszałka Jakuba Chełstowskiego. Nasza współpraca od początku układała się bardzo dobrze, dzięki czemu zyskuje Teatr Śląski i mieszkańcy regionu. Dziękuję za to zaufanie i obiecuję, że będziemy ten teatr rozwijać i wciąż odważnie mówić o Śląsku - mówi Robert Talarczyk, dyrektor Teatru Śląskiego.
- Kultura potrzebuje wsparcia finansowego, ale przede wszystkim potrzebuje ludzi, dlatego podjęliśmy decyzję, by kontynuować naszą współpracę z dyrektorem Robertem Talarczykiem na kolejnych pięć lat. To doskonały fachowiec i gwarancja wysokiego poziomu artystycznego. Życzę kolejnych sukcesów i tego, byście wciąż nas inspirowali i otwierali nam oczy na sztukę - twierdzi marszałek Jakub Chełstowski.
Nowa inicjatywa w Teatrze Śląskim
Robert Talarczyk przedstawił strategię rozwoju Teatru Śląskiego na najbliższe lata i zaprezentował nowy projekt pn. „Przystanek Śląsk”, czyli przegląd śląskich spektakli, dofinansowanych przez marszałka województwa łączną kwotą 80 tys. zł. Do projektu zostały zaproszone inne instytucje kultury z województwa śląskiego.
Inicjatywa potrwa ponad miesiąc i będzie miała charakter multidyscyplinarnego wydarzenia. Ma na celu poruszyć tematykę lokalności i "śląskości" oraz będzie okazją do refleksji nad tym, jaki jest dzisiaj Górny Śląsk.
- Oprócz przedstawień granych na kilkunastu scenach teatralnych w różnych miastach województwa śląskiego, planowane są także koncerty, debaty i działania performatywne. W programie znajdą się rozmowy na temat języka i przekładu, literatury i poczucia wspólnoty, a także twórczego reinterpretowania tradycji i budowania tożsamości w tym miejscu, teraz i wciąż na nowo, aby wyrazić to, co naprawdę jest dla nas istotne. To okazja, by zachęcić publiczność do dialogu oraz pokazać wszystko, co ważne, a niestety często zapomniane. Nazwa Przystanek Śląsk nawiązuje w pewien sposób do kampanii z podobizną Stanisława Wyspiańskiego i treścią pocztówki, którą niespełna trzydziestoletni Wyspiański wysłał do Lucjana Rydla 12 lipca 1898 roku: „Wypadło mi się zatrzymać w Katowicach, gdyż na dworcu w Krakowie źle mnie poinformowano. Zwiedzam więc Katowice…” - informuje Urząd Marszałkowski.
fot. Andrzej Grygiel / UMWS
