Portal 24gliwice.pl donosi, że do gliwickiej policji wpłynęło zawiadomienie o złamaniu przepisów epidemiologicznych przez prezydenta Gliwic oraz jego małżonkę. Adam Neumann nie miał zasłoniętych ust i nosa w miejscu publicznym.
Jak informuje 24gliwice.pl, jeden z czytelników tego portalu zwrócił uwagę na to, że w Walentynki prezydent miasta Adam Neumann oraz jego żona pojawili się na gliwickim rynku. Tego dnia odbyła się specjalna akcja Miejskiej Biblioteki Publicznej, która rozdawała upominki mieszkańcom miasta. Prezydent mimo kontaktu z ludźmi, nie miał zasłoniętego nosa i ust, chociaż obowiązujące przepisy wymagają takiej osłony w miejscach publicznych.
Na stronie Facebookowej Adama Neumanna zostały opublikowane zdjęcia z tego wydarzenia, które potwierdzają, iż prezydent Gliwic nie zasłonił części twarzy. Czytelnik portalu 24gliwice.pl przekazał, że o możliwym złamaniu przepisów została poinformowana policja. KMP w Gliwicach potwierdziła, że wpłynęło do nich takie zawiadomienia, a sprawa będzie wyjaśniania.
24gliwice.pl informuje także, iż rzecznik UM Gliwice nie udzielił komentarza.
Według obowiązujących przepisów, brak zasłoniętego nosa i ust może wiązać się z mandatem do 500 złotych lub naganą. W wyjątkowych sytuacjach policja może skierować sprawę do sanepidu - wówczas kara może wynieść nawet 30 tysięcy złotych. Od 27 lutego w całym kraju obowiązują wyłącznie maseczki. Nie możemy zasłaniać się tylko przyłbicami lub szalikami.
