
Najprawdopodobniej zapalenie metanu było przyczyną pożaru w kopalni Sośnica. W sumie pięć osób zostało poszkodowanych.
W czwartek, 7 lipca wybuchł podziemny pożar w kopalni Sośnica w Gliwicach. Najprawdopodobniej doszło do zapalenia się metanu na poziomie 950 metrów przy ścianie TA105. W rejonie zagrożenia przebywało 47 pracowników, wszyscy wyjechali na powierzchnię.
Jak informuje Tomasz Głogowski z Polskiej Grupy Górniczej, w sumie pięć osób zostało poszkodowanych. Dwie osoby z oparzeniami (twarzy i ramion), dwie osoby zgłosiły złe samopoczucie (zachłyśnięcie gazami), jedna z urazem nosa została wypisana do domu.
Na miejscu trwa stawianie tam przeciwpożarowych. Trwa akcja gaśnicza.
27 czerwca w kopalni Sośnica doszło do innego wypadku, w którym poszkodowany został jeden górnik. Przemieszczający się stojak docisnął lewą stopę jednego z górników do osłony metalowej wiszącej przed napędem wysypowym przenośnika ścianowego.