Rozpoczęła się kolejna faza Mistrzostw Świata siatkarzy 2022. Reprezentacja Polski zmierzyła się dzisiaj w Gliwicach z Tunezją w meczu 1/16 finału.
WYPOWIEDZI POMECZOWE: KUREK, BIENIEK, FORNAL:
Polska część Mistrzostw Świata siatkarzy przeniosła do Areny Gliwic, gdzie rozgrywana jest faza eliminacyjna. Wyłoni ona uczestników fazy medalowej, która rozegrana zostanie w katowickim Spodku. W tym roku Gliwice otworzyły się na wielką siatkówkę, bo już w październiku zagrają tutaj najlepsze siatkarki na świecie.
W niedzielę, 4 września Polska zagrała z Tunezją. Według ekspertów miała być to formalność, ponieważ Tunezyjczycy nie należą do siatkarskich potęg. I tak rzeczywiście było, chociaż trzeba przyznać, że momentami rywale z Afryki Północnej potrafili sprawić wiele problemów polskim siatkarzom.
Pierwszy serwis dla Tunezji, ale to było tylko podanie do Polaków, którzy otwarli wynik po pierwszym ataku. Szybko zrobiło się 2:2. Tunezja bardzo dobrze broniła mocne ataki naszej reprezentacji. Do 7:6 gra toczyła się punkt za punkt, aż w końcu reprezentacja Polski zdobyła dwa punkty z tym rzędu. Ale Tunezja nie poddawała się i zaskakująco dobrze radziła sobie przy siatce. Udało im się nawet zablokować Kurka i doprowadzić do remisu. Polacy podobnie jak w meczu z Meksykiem w Spodku szukali swojego odpowiedniego rytmu. Na 10:8 Kochanowski zdobył dla drużyny pierwszego asa serwisowego w tym meczu. Problemy w zagrywce miał Kurek, który dwukrotnie trafił w siatkę. Nasi byli bezlitośni na lewym skrzydle, gdzie Tunezja miała poważne problemy z blokiem, a następnie przyjęciem. W drugiej części seta coraz lepiej szło Polakom z zagrywki. Udało się zdobyć dwa punkty z rzędu z tego elementu gry i zbudować czteropunktową przewagę. Kolejnego asa dołożył znów Kochanowski i po wyrównanej grze zrobiło się nagle 21:16 dla Polski. Pierwszy set biało-czerwoni wygrali do 20.
Pierwszy punkt w drugim secie zdobyła Tunezja po nieudanym ataku Kurka, któremu dzisiaj nie szło najlepiej. Ale szybko się zrehabilitował i zdobył pierwszy punkt dla Polski w drugiej części spotkania. Potem było już tylko lepiej. Kibice nie musieli się o nic martwić. Minęło kilka minut a na tablicy wyników było już 13:7 dla Polski. Bardzo dobrze funkcjonowali polscy siatkarze w bloku, co dało nam kilka punktów. Gospodarze kontrolowali przebieg drugiego seta, który wygrali do 15.
Trzeci set był już tylko formalnością. Trener wprowadził też świeżych zawodników z ławki rezerwowych. Reprezentacja Polski wygrała do 20, a cały mecz 3:0. Najskuteczniejszymi zawodnikami w naszej drużynie byli: Kurek (który odpalił w drugim secie), Kochanowski (świetna gra z zagrywki) oraz Semeniuk (po pięknej grze przy siatce). W ćwierćfinale biało-czerwoni znów zagrają z USA. Amerykanie wymęczyli awans w meczu z Turcją, który zakończył się wynikiem 3:2.
