- Nikt nie spodziewał się, że przyjdzie nam modlić się za Ojczyznę w tak trudnych czasach - powiedział Andrzej Duda na Jasnej Górze podczas 31. Pielgrzymki Rodziny Radia Maryja na Jasnej Górze. - Dziękuję Wam, że bronicie rodziny i Polski - zwrócił się do pielgrzymów.
W niedzielę, 10 lipca na Jasnej Górze odbyły się uroczystości oraz msza święta z okazji 31. Pielgrzymki Rodziny Radia Maryja. Do Częstochowie na zaproszenie Tadeusza Rydzyka przyjechał prezydent Polski Andrzej Duda. Głowa Państwa podczas swojego przemówienia kilkukrotnie zaznaczył, że nie sądził, iż przyjdzie taki trudny czas dla Polski i całego świata. W ten sposób nawiązał do kryzysu gospodarczego oraz wojny w Ukrainie.
Andrzej Duda podziękował Rydzykowi i Radiu Maryja za całokształt działalności religijnego radia. - Państwo silne jest swoimi silnymi obywatelami. Podstawową jednostką jest rodzina, Dziękuję za obronę rodziny i jej podstawowego elementu rodzącego się życia - powiedział prezydent Polski na Jasnej Górze.
Prezydent stwierdził, że pomimo rozbiorów i braku niepodległości przez 200 lat, nasz naród przetrwał w rodzinie - Mądre państwo stawia na rodzinę, bo jest ona gwarancją przetrwania państwowości i społeczeństwa - dodał Duda. - Bardzo dziękuję Wam, wielkiej wspólnocie Radia Maryja, że zawsze o tym mówicie (...) Nie będzie Polski bez rodziny - stwierdził prezydent.
- Ojczyzna i społeczeństwo to nie tylko ci, którzy są w sile wieku, ci, którzy są w stanie budować i rozwijać państwo; to także ci, którzy służyli Ojczyźnie przez ostatnie dziesięciolecia, są z nami i stanowią ważny element wspólnoty - mówił Duda na pielgrzymce rodziny Radia Maryja.
