Policja w Chorzowie przeprowadziła kontrolę autobusów miejskich. Stan techniczny niektórych pojazdów pozostawiał wiele do życzenia. Funkcjonariusze zwrócili też uwagę na sposób naprawy.
Z racji wielu skarg od pasażerów na kierowców autobusów miejskich, chorzowska policja przeprowadziła ich kontrole. Akcję zorganizowano w miniony piątek.
Policjanci zwracali głównie uwagę na stan techniczny pojazdów oraz ewentualne wykroczenia popełniane przez kierowców. Niestety wykryto usterki w niektórych pojazdach, które zagrażały bezpieczeństwu pasażerów.
Najpoważniejsze wykroczenie dotyczyło autobusu z niesprawnym układem hamulcowym. Co więcej, kontrolka informująca o awarii została zaklejona... taśmą, żeby nie irytowała kierowców. Policjanci zwrócili też uwagę na sposób naprawy niektórych usterek.
- Sposoby napraw pewnych usterek również pozostawiały wiele do życzenia. Opaski zaciskowe podtrzymujące lusterko, drewniany kołek stabilizujący fotel kierowcy lub plątanina kabli w skrzynce bezpieczników to przykłady nieodpowiedzialnego likwidowania usterek. W trakcie akcji policjanci zatrzymali łącznie 3 dowody rejestracyjne, ujawniając kilka wykroczeń - informuje chorzowska policja.
