Sławomir Broniarz, prezes Związku Nauczycielstwa Polskiego, w poranku S24 skomentował, że prestiż nauczyciela w aspekcie formalnym zależny jest od szeregu zdarzeń. Powiedział, że to nie tylko jednorazowe podniesienie płac i ulepszenie finansów.
Musielibyśmy uznać, że w polityce Państwa ten nauczycieli traktowany jest jako zawód wyjątkowy. Wyjątkowy w aspekcie relacji społecznych, wyjątkowy w zakresie przekazu społecznego, wyjątkowy, także w zakresie finansowym (...)
Powiedział sławomir broniarz, prezes Związku Nauczycielstwa Polskiego.
Prezes podkreślił również, ze nauczyciele nie mają 70 dni wakacji, że nie pracują 18 godzin w tygodniu i że nie mogą w tygodniu wziąć wolnego bez podania poważnej przyczyny. Panujący stereotyp o tym, że nauczyciele mają całe wakacje wolne, wszystkie święta i ferie jest błędny.
Czy kwestia pensji może wpłynąć na prestiż nauczycieli?
Broniarz podsumował, że to nie jest tylko kwestia finansowa, a przede wszystkim sposób prowadzenia polityki tego środowiska, łącznie z jakością kształcenia nauczycieli i nadzorem nad ich pracą, oraz tego jak wyglądają relacje w społeczeństwie. Rodzice często myślą, że to szkoła odpowiedzialna jest za wychowanie dziecka. Nauczyciele, którzy wymagają od uczniów są często traktowani jako "czarne owce". Szacunek wobec nauczycieli uległ ogromnej zmianie, w porównaniu do dawnych lat. Jeżeli nastawienie społeczeństwa nie ulegnie zmianie, prestiż tego zawodu również się nie poprawi.
Cała rozmowa:
