Czwartek i noc z czwartku na piątek nie zaoszczędziły nam burzowych "wrażeń". Gwałtowne ulewy, silne wyładowania oraz wiatr przyniosły służbom bardzo dużo pracy.
Od czwartkowego poranka do piątku jednostki Straży Pożarnej na terenie woj. śląskiego interweniowały przy 301 zdarzeniach związanych z niekorzystnymi warunkami atmosferycznymi. 251 razy interweniowano w związku z silnym wiatrem, 17 razy w związku z pompowaniem wody, a w 10 przypadkach doszło do uszkodzeń poszycia dachów:
- 4 na budynkach gospodarczych: pow. gliwicki: m. Pławniowice, Trachy, Stanica; pow. raciborski: m. Bieńkowice,
- 6 na budynkach mieszkalnych: 5 na terenie pow. gliwickiego: m. Pławniowice (4), m. Ciachowice (1) oraz w Rybniku.
Najwięcej interwencji odnotowano na terenie: pow. gliwickiego – 58, m. Mysłowice – 32, m. Sosnowiec – 29, m. Bytom - 28.
W czwartek o godzinie 14:00 na stacjach kolejowych Sosnowiec Główny oraz Sosnowiec Południowy po wyładowaniach atmosferycznych nastąpił brak zasilania urządzeń sterowania ruchem. Część pociągów skierowano ruchem okrężnym, pozostałe oczekiwały. Po godzinie częściowo przywrócono kontrole rozjazdów w stacji Sosnowiec Gł.
Również w Sosnowcu piorun uderzył w dach jednego z domu. Nikt nie ucierpiał. Wybuchł pożar poddasza.
