Jubileuszowy, 80. sezon artystyczny to także wielkie święto Chóru Filharmonii Śląskiej – jednego z najstarszych chórów filharmonicznych w Polsce. Mija bowiem dokładnie 50 lat od założenia Chóru z inicjatywy Karola Stryji. Koncertem 27 września zainaugurowany zostanie jubileuszowy sezon chórzystów.
Wieczór rozpocznie się utworem, którego powstanie również wiąże się z jubileuszem. Lobgesang na chór a cappella i dzwonki orkiestrowe skomponowany został przez Henryka Mikołaja Góreckiego w 2000 roku z okazji 600. rocznicy urodzin wynalazcy druku, Jana Gutenberga. Tym samym kompozytor nawiązuje do powstałej w 1840 roku II Symfonii B-dur „Lobgesang” Feliksa Mendelssohna-Bartholdy’ego skomponowanej z okazji obchodów 400-lecia wynalezienia druku. Lobgesang, czyli pieśń pochwalna oparta jest na tekstach psalmów i pomimo podjęcia świeckiego tematu, obejmuje nurt religijny w twórczości Góreckiego. Dzieło rozpoczyna surowe i pełne ekspresji wezwanie „lobet” („chwała”), które jest konsekwentnie rozwijane. Pod koniec charakter utworu zmienia się za sprawą niskich brzmień chóru, które prowadzą do uspokojenia i wyciszenia, tworząc wyjątkowy nastrój, podkreślony dźwiękami dzwonków orkiestrowych.
Powstałe w 2008 roku Te Deum na głosy solo, chór mieszany i orkiestrę dedykowane jest pamięci żony kompozytora, Barbary Kilar. Oparte zostało na tekście uroczystego, pochwalnego hymnu z kanonu liturgii łacińskiej. Dzieło to jest utworem o głębokim religijnym charakterze, który łączy monumentalność z intymną refleksją, przechodząc od potężnych, niemal filmowych fragmentów do momentów cichej, osobistej modlitwy. Wojciech Kilar umiejętnie wykorzystuje środki wyrazu, aby stworzyć potężne duchowe doświadczenie.
„Sądzę, że potraktowałem tekst w sposób wcześniej niespotykany” pisał do wydawców Beethoven o Mszy C-dur. Tekst, ale także głos ludzki, który w dziele tym wyraźnie dominuje nad orkiestrą. Beethoven stworzył dzieło liturgiczne, w którym wartością nadrzędną było wydobycie treści mszy – zarówno słownie, jak i liturgicznie, a muzyka stanowiła środek do uzyskania celu. Utwór ten powstał pierwotnie na zamówienie księcia Mikołaja II Eszterházy, który corocznie zamawiał msze u wybitnych kompozytorów, z okazji imienin swojej żony. Msza została jednak chłodno przyjęta przez księcia, a urażony Beethoven wycofał pierwotną dedykację. Po pięciu latach zadedykował go ponownie, tym razem Księciu Ferdynandowi Kinsky`emu, który przyczynił się do jej publikacji. Dzieło składa się z 6 części, odpowiadających wszystkim stałym częściom mszy: Kyrie, Gloria, Credo, Sanctus, Benedictus, Agnus Dei.
Msza zaczyna się spokojnym i refleksyjnym Kyrie, przechodząc następnie w radosne i triumfalne Gloria. Credo, będące wyznaniem wiary, jest pełne dramatyzmu i intensywności, co wywołuje głęboką refleksję. Sanctus oferuje momenty kontemplacji, a Agnus Dei zamyka dzieło prośbą o pokój, przynosząc uczucie ukojenia. Utwór charakteryzuje się bogactwem emocji i głębią duchowego przekazu. Beethoven, mimo iż trzymał się klasycznej struktury mszy, wprowadził do niej swoje charakterystyczne harmoniczne eksperymenty i dynamiczne kontrasty, które sprawiają, że dzieło jest zarówno spektakularne, pełne majestatu, jak i intymne.