22-letni mieszkaniec Zabrza przyszedł pod blok swojej byłej dziewczyny i podpalił auto jej ojca. Groził też podpaleniem mieszkania i pozbawieniem życia byłej dziewczyny oraz jej rodziny. Mężczyzna przebywa w policyjnym areszcie, grozi mu do 5 lat więzienia.
Zazdrość po rozstaniu czy chęć zemsty? Powody kierujące 22-letnim mieszkańcem Zabrza wyjaśnia właśnie policja. Mężczyzna został zatrzymany we wtorek, gdy policjanci z Komisariatu w Zabrzu otrzymali zgłoszenie o próbie podpalenia mieszkania na ulicy Reform Rolnych. Kiedy mundurowi zjawili się pod wskazanym adresem, okazało się, że 22-latek przyszedł pod blok swojej byłej dziewczyny i podpalił auto jej ojca.
Mężczyzna groził też podpaleniem mieszkania i pozbawieniem życia byłej dziewczyny oraz jej rodziny. Podpalacz został zatrzymany, a zebrany materiał dowodowy pozwolił na przedstawienie mu zarzutów dotyczących kierowanie gróźb karalnych oraz zniszczenia mienia. Na wniosek śledczych sąd tymczasowo aresztował 22-latka. Podejrzanemu grozi do 5 lat więzienia.