5 tys. ton – tyle ważyła konstrukcja, która została wyburzona dziś przez Tauron.
Do detonacji użyto 200 kg materiałów wybuchowych. Były to dwa pasy szeregowo połączonych ładunków wybuchowych o łącznej ilości 3 tys. ładunków. To już czwarta wyburzona przez firmę wieża .
Detonacje to następstwo wyłączenia z eksploatacji pięciu wysłużonych bloków energetycznych. Ich stan nie spełniał norm, a unowocześnienie nie było możliwe. Stąd decyzja o wyburzeniu obiektów. Eksplozja trwała ok. 3,5 sekundy.
Wokół komina wyznaczono strefę zagrożenia wynoszącą 200 metrów. Podczas wykonywania prac obszar był zabezpieczony poprzez posterunki, patrole oraz blokady.
(PAP)