Chodzi o długi, w jakich tonie tamtejsza placówka. Zdaniem starosty żywieckiego, Andrzeja Kalaty powodem zadłużenia jest efekt wysokości ryczałtu, jaki NFZ ustalił na świadczenia dla szpitali sieciowych na poziomie wykonania z 2015 r.
O sprawie pisze portal rynekzdrowia.pl. Starosta przekonuje, że finanse placówki są w najgorszym stanie porównując je z innymi szpitalami w województwie śląskim. Szpitale w okolicy, mimo tego, że są mniejsze, mają dwukrotnie większe finansowanie.
Czytaj także: Nie daj się oszukać w ferie! Zalew fałszywych ofert turystycznych w górach...
Portal wylicza, że średnia kwota przypadająca na mieszkańca w województwie wynosi ok. 1100 -1140 zł, natomiast na Żywiecczyźnie nie przekracza 300 zł. W efekcie, dług szpitala w Żywcu wynosi 54 milionów złotych. Sytuację dodatkowo komplikują wprowadzone przez resort zdrowia podwyżki dla lekarzy i pielęgniarek. Zespół Zakładów Opieki Zdrowotnej w Żywcu zapewnia opiekę medyczną dla 150 tysięcy mieszkańców i około 50 tysięcy turystów.
Źródło: rynekzdrowia.pl