Pod koniec sierpnia organizacja Wolne Sądy opublikowała krótki filmik dot. naszego zachowania podczas zatrzymania przez policję. Akcja ma nauczyć społeczeństwo o prawach, które przysługują nam w tej trudnej sytuacji.
W spocie widzimy, jak mężczyzna ucharakteryzowany na "nacjola" lub "kibola" został zatrzymany przez policjantów podczas zamieszek. Szarpie się z dwójką funkcjonariuszy w momencie, gdy podchodzi do niego kolejny policjant, którego zagrał Piotr Głowacki - aktor znany z polskich komedii romantycznych. Postać odgrywana przez Głowackiego zaczyna tłumaczyć zatrzymanemu, jakie przysługują mu prawa. Po pierwsze, musi się uspokoić, aby policjanci nie mogli użyć przymusu bezpośredniego. Następnie wyjaśnia mężczyźnie, że funkcjonariusz musi poinformować go o powodach zatrzymania. Następnie mężczyzna powinien wskazać dowolną osobę, która ma zostać poinformowana o jego zatrzymaniu. Nie musi to być członek rodziny.
Dalej postać grana przez aktora tłumaczy "zatrzymanemu", że przysługuje mu prawo do kontaktu z adwokatem - najpóźniej przed rozpoczęciem pierwszego przesłuchania. Bez obecności swojego prawnika nie musi składać zeznań, ani też podpisywać żadnych dokumentów. Na samym końcu "kibol" znajduje się w pojeździe policyjnym, razem z działaczem/działaczką LGBT oraz starszą kobietą - scena ta pokazuje, że każdy ma te sama prawa - obojętnie jakie wyznaje wartości.
WIDEO PONIŻEJ:
fot. Wolne Sądy - YouTube
