Zarażony koronawirusem z Imielina: czuję się dobrze, moja córka też

Coronavirus 4914028 1920

Redakcja

20 marca, 2020

Mężczyzna opisał swoją obecna sytuację, w trakcie leczenia w szpitalu wojewódzkim Megrez w Tychach. "Może to i lepiej, że spotkało mnie to teraz, a nie za tydzień, za dwa czy za miesiąc. Mogę liczyć na doskonałą opiekę, za którą całemu personelowi medycznemu szpitala bardzo, bardzo dziękuję" - pisze mężczyzna.

Od kogo zaraził się koronawirusem pacjent tyskiego szpitala? Być może od córki, która pracuje jako stewardessa w jednej z linii lotniczych. Kobieta miała się zarazić podczas jednego z lotów. Po powrocie z Moskwy została objęta kwarantanną, także ją zbadano pod kątem koronawirusem. 

Wynik jest pozytywny, ale w przeciwieństwie do ojca pozostaje w domu, pod opieką lekarzy. 

Mężczyzna pisze, że ma nadzieję, że "może dzięki temu wpisowi uda się w przyszłości uniknąć chociaż jednej podobnej sytuacji. Zastanowimy się, zanim podejmiemy potencjalnie brzemienną w skutkach decyzję. Wiem, że osoby, które miały kontakt z moją córką, zostały "zdjęte" z lotów, nie dzięki wpisowi, ale dzięki czyjejś odpowiedzialności i kompetencji".

Pacjent tyskiego szpitala czuje się dobrze, podobnie jego rodzina. - W najbliższym czasie ta (oby) "zdrowa" część rodziny ma mieć również przeprowadzone badania zgodnie z procedurami. Chciałbym aby nastąpiło to jak najszybciej." - opisuje.

Chory pisze dalej: Nie miałem oficjalnego potwierdzenia badania (Pani doktor wcześniej dzwoniła do sanepidu i miała jedynie informację telefoniczną), a w mediach internetowych już była wzmianka o kolejnym przypadku zakażenia "mężczyzny w sile wieku".

Moją córkę opisano jako młodą kobietę, która wróciła z Moskwy. Czytając można pomyśleć, że sama jest sobie winna. Po co tam jechała?

Fakt, wróciła z Moskwy, ale nie była tam turystycznie. Była, jak wiele jej koleżanek i kolegów, w pracy. Nawet nie miała czasu zejść z samolotu. Nie w Moskwie się zaraziła. W zasadzie wszystko się zgadza ale prawda jest trochę inna.

- Na koniec życzę wszystkim zdrowia i szczęścia. Szczęścia takiego jakie w tym nieszczęściu (póki co) mam ja - kończy swój wpis mężczyzna.

Poprzedni artykuł

Następny artykuł

13 o

katowice

Wspaniałe powietrze!

PM10: 0.8µg/m3 PM2.5: 0.7µg/m3