Wybuch gazu w Szczyrku. Mieszkańcy domu przy ulicy Leszczynowej zginęli w jednej sekundzie - informuje "Fakt".
W wybuchu gazu w domu jednorodzinnym Szczyrku, do którego doszło w minioną środę, zginęło osiem osób, w tym czworo dzieci. Wybuch gazu zniszczył całkowicie trzykondygnacyjny dom.
W poniedziałek przeprowadzono cztery sekcje zwłok. Z ustaleń śledczych wynika, że śmierć mieszkańców domu była nagła. We wtorek, 10 grudnia, w Zakładzie Medycyny Sądowej w Katowicach przeprowadzane zostaną kolejne cztery sekcje.
Czytaj także: Ustalono dokładne miejsce przerwania gazociągu
Zgoda na pochówek ofiar możliwa będzie po ustaleniu ich tożsamości.
„Bez wnikania w szczegóły muszę przekazać, że jest konieczna identyfikacja. […] W ciągu dwóch-trzech dni od pobrania materiału porównawczego, genetycznego, zostanie wydana opinia ustalająca tożsamość tych osób”
Prokurator Michulec poinformowała w poniedziałek, że podczas oględzin georadarem wykryto miejsce przerwania gazociągu. Jak dodała, prokuratura nie chce go ujawniać, ponieważ mogłoby to zaszkodzić dobru śledztwa.
Oględziny miejsca tragedii cały czas trwają, ale są trudne z uwagi na pokrycie terenu gruzem, który musi być krok po kroku usuwany - informuje "Fakt"