Wojewoda chce spisu wyborców, nie mając do tego prawa!?

Mid 20421306

Redakcja

23 kwietnia, 2020

Co prawda Sejm przegłosował stosowne przepisy, ale Senat ich jeszcze nie przyjął, a prezydent nie podpisał. Tymczasem wojewoda opolski domaga się od gmin spisu wyborców, który ma trafić do Poczty Polskiej. To ta firma dostać ma nasze dane osobowe, po to by przygotować głosowanie korespondencyjne. Kłopot w tym, że bez podpisu prezydenta ani poczta takich danych otrzymać nie może, ani żaden wojewoda tego żądać. Nawet jeśli zażąda tego premier Mateusz Morawiecki.

- Nie mają żadnych hamulców. Bez podstawy prawnej urzędnicy PiS próbują nakazać samorządom bezprawne działania i udostępnianie spisów wyborców Poczcie Polskiej, choć ustawa nie została uchwalona. Takie działania to przestępstwo urzędnicze, za które winni poniosą odpowiedzialność – pisze na swoim profilu FB szef Platformy Obywatelskiej Poseł Borys Budka.

Część samorządowców z woj. śląskiego zapowiedziała, że nie udostępni spisu wyborców, bez odpowiedniej podstawy prawnej. 

Jak informuje RMF FM, gdyby wojewoda takie polecenie wydał, działałby poza prawem, bo tego typu postępowania nie przewiduje ani Kodeks wyborczy, ani opracowywany przez Senat projekt ustawy o powszechnym głosowaniu korespondencyjnym. Listy wyborców są przechowywane przez urzędy gmin. Bo to one były odpowiedzialne za współorganizacje wyborów. 

To nie jedyne działania wokół wyborów, które budzą ostry sprzeciw ze strony opozycji.

Posłowie Koalicji Obywatelskiej Cezary Tomczyk i Marcin Kierwiński zapowiedzieli w środę złożenie do prokuratury zawiadomienia o podejrzeniu dokonania przez wicepremiera Jacka Sasina "przestępstwa wyborczego"; chodzi o bezprawny - ich zdaniem - druk kart do głosowania.

"Dzisiaj pan wicepremier Jacek Sasin zapowiedział w imieniu rządu i państwa polskiego, że dopuści się złamania prawa. Każdy, kto bezprawnie będzie drukował karty do głosowania, będzie w Polsce przestępcą, tak mówi polskie prawo, tak mówi konstytucja" - powiedział na konferencji prasowej Cezary Tomczyk (KO).

"Dzisiaj chcemy powiedzieć jasno, że złożymy zawiadomienie do prokuratury w tej sprawie w związku z przestępstwem wyborczym. To, co dzieje się na naszych oczach, to po prostu farsa" - dodał.

Poinformował, że składają zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa z art. 248 Kodeksu karnego; odnosi się on do nadużyć przy przebiegu wyborów. Sekretarz generalny PO Marcin Kierwiński zwrócił uwagę, że wicepremier Jacek Sasin przyznał, że wszystko co robi, robi na polecenie premiera Mateusza Morawieckiego. "To swoisty donos złożony na premiera przez wicepremiera" - zaznaczył.

Źródło: RMF FM/PAP/rp.pl/własne

Foto: PAP

Poprzedni artykuł

Następny artykuł

13 o

katowice

Wspaniałe powietrze!

PM10: 0.8µg/m3 PM2.5: 0.6µg/m3