W Czeladzi powstała poradnia pocovidowa

Mid 20c31247

Redakcja

1 stycznia 2021

Poradnia dla ozdrowieńców z COVID-19, którzy nadal zmagają się ze skutkami tej choroby, z nowym rokiem rozpocznie działalność w Powiatowym Zespole Zakładów Opieki Zdrowotnej (PZZOZ) w Czeladzi.

Badania nad powikłaniami po przejściu COVID-19 wciąż trwają, jednak już wiadomo, że koronawirus może wpływać negatywnie na pracę wielu narządów, doprowadzając m.in. do uszkodzenia mięśnia sercowego i płuc oraz upośledzenia funkcji poznawczych, takich jak pamięć i koncentracja. Dlatego nawet po przejściu choroby wielu naszych pacjentów nadal wymaga opieki lekarskiej

powiedziała w czwartek kierowniczka oddziału chorób wewnętrznych z pododdziałem szybkiej diagnostyki kardiologicznej czeladzkiego szpitala Ewa Wiązania-Gacek.

Zespół poradni będą tworzyć lekarze oddziału chorób wewnętrznych, na co dzień pracujący z pacjentami covidowymi, tj. kardiolodzy i interniści. Zależnie od zgłaszanych problemów pacjenci będą przechodzić diagnostykę laboratoryjną i obrazową z echem serca i tomografią komputerową włącznie.

Chcemy, aby chory w ciągu tygodnia mógł przejść pełną diagnostykę. Jeżeli okaże się, że potrzebne są dalsze konsultacje, w ramach stworzonej w szpitalu szybkiej ścieżki pacjent będzie mógł skorzystać z konsultacji ze specjalistami z zakresu neurologii, ortopedii czy rehabilitacji

poinformował pełnomocnik dyrektora ds. restrukturyzacji PZZOZ dr Dariusz Jorg.

Poradnia dla ozdrowieńców będzie działała na bazie poradni kardiologicznej i służyła zarówno pacjentom leczonym na oddziale covidowym czeladzkiej placówki, jak i wszystkim mieszkańcom powiatu będzińskiego, którzy przeszli covid bez potrzeby hospitalizacji, ale odczuwają powikłania po chorobie.

Na podstawie dotychczas przeprowadzonych na świecie badaniach na małych grupach pacjentów szacujemy, że 80 proc. pacjentów hospitalizowanych oraz 20 proc. spośród niehospitalizowanych może mieć powikłania pocovidowe. Z tego wynika, że pod opieką naszej poradni byłoby ok. 1000 pacjentów

przewiduje dr Jorg.

Coraz więcej danych wskazuje także, że osoby, które przechorowały COVID-19 są bardziej narażone na występowanie zaburzeń psychicznych. Dlatego, nie czekając na rozstrzygnięcie konkursu na prowadzenie poradni zdrowia psychicznego w ramach NFZ, szpital już teraz umożliwi pacjentom dostęp do specjalistów psychiatrii w ramach opieki ambulatoryjnej tak, aby wesprzeć pacjentów, którzy po chorobie odczuwają lęk, stany depresyjne, zespół stresu pourazowego czy zaburzenia snu.

Wciąż nie wiadomo jeszcze, jak długo mogą utrzymywać się poszczególne powikłania po COVID-19. Z dotychczasowych ustaleń wynika, że np. utrata węchu może utrzymywać się nawet kilkanaście tygodni, podobnie jak przewlekłe zmęczenie, które wiele osób odczuwa nawet przez kilka miesięcy po tym, jak zostaną uznane za ozdrowieńców. (PAP)

Poprzedni artykuł

Następny artykuł

1 o

katowice

Wspaniałe powietrze!

PM10: 16.2µg/m3 PM2.5: 14.1µg/m3