Do prawdziwej tragedii doszło dzisiaj, 10 lipca, nad zalewem Nakło-Chechło! Mężczyzna oraz jego 6-letnia córka utonęli w zbiorniku!
Do zdarzenia doszło wczesnym popołudniem. Mężczyzna wraz z żoną oraz córką i synem wybrali się nad zalew Nakło-Chechło. 35-latek wypłynął z 6-latką na dmuchanym materacu. Nagle zaczęli się topić. Wypoczywający w okolicy ludzie wyruszyli z pomocą. Obie osoby zostały ściągnięte na brzeg. Służby ratownicze rozpoczęły reanimację. Wezwano również śmigłowiec LPR. Niestety najpierw stwierdzono zgon mężczyzny, a później jego córki.