W minioną sobotę KP Warta Zawiercie podejmowało u siebie Gwarek Ornontowice w meczu IV ligi. Podczas spotkania, jak również tuż po nim, jeden z piłkarzy zawierciańskiej drużyny miał być obrażany ze względu na jego kolor skóry.
Walcząca o awans do III Ligi KP Warta Zawiercie zmierzyła się w sobotę z Gwarkiem Ornontowice. Mecz wygrali przyjezdni (0:1), jednak wynik meczu zszedł na dalszy plan. Tuż po końcowym gwizdku doszło do awantury. Dlaczego? Jak informuje prezydent Zawiercia, Łukasz Konarski, w trakcie meczu jeden z piłkarzy Gwarka miał obrażać ze względu na kolor skóry zawodnika z Warty - Brazylijczyka Italo Santanę Ferreirę. Co więcej, podczas schodzenia do szatni, arbiter miał zawołać "ten czarny" i wskazać na brazylijskiego piłkarza.
Stanowczo protestuję przeciwko takim zachowaniom, które nie mają nic wspólnego ze sportową rywalizacją”
Najprawdopodobniej sprawie przyjrzy się Śląski Związek Piłki Nożnej. Za rasizm w polskiej piłce nożnej grozi m.in. zawieszenie.